Gospodarka i polityka w czasie przesilenia
W dniach 31 października – 1 listopada 2025 roku w południowokoreańskim Gyeongju odbywa się 32. spotkanie liderów ekonomicznych forum Współpracy Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC). Tegoroczny szczyt przypadł na moment szczególny – światowy handel i geopolityka znajdują się w fazie redefinicji, a region Azji i Pacyfiku stał się głównym ośrodkiem dynamiki gospodarczej i politycznej. Forum APEC, powołane w 1989 roku, skupia dziś 21 gospodarek odpowiedzialnych za ponad połowę światowego PKB i wymiany handlowej, a jego nadrzędnym celem pozostaje promowanie liberalizacji handlu, inwestycji oraz ułatwianie łączności gospodarczej. Szczyt w Gyeongju, odbywający się pod hasłem Building a Sustainable Tomorrow: Connect, Innovate, Prosper, został ukształtowany wokół trzech priorytetów: zrównoważonego rozwoju, cyfrowej transformacji i odporności łańcuchów dostaw. Wspólne stanowisko uczestników wskazywało na potrzebę zachowania „rules-based trade”, ochrony systemu Światowej Organizacji Handlu i wzmocnienia multilateralizmu w obliczu rosnących napięć handlowych oraz protekcjonizmu. „Fragmentacja łańcuchów dostaw szkodzi globalnemu wzrostowi” – powtarzano w relacjach z obrad, podkreślając, że tylko współpraca i otwartość mogą zapewnić stabilność regionu.
Przesłanie Xi Jinpinga: multilateralizm zamiast hegemonii
Najbardziej rozbudowane i symbolicznie znaczące przemówienie wygłosił prezydent Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinping. W swoim pisemnym wystąpieniu zatytułowanym Umieszczenie Azji i Pacyfiku na czele wspólnego wysiłku na rzecz rozwoju świata i dobrobytu, Xi zarysował wizję, w której Chiny stają się filarem międzynarodowego ładu opartego na współpracy, równości i wzajemnych korzyściach. „Świat dotarł na nowe skrzyżowanie. To, co wybierzemy, głęboko wpłynie na przyszłość ludzkości” – stwierdził, wzywając do odrzucenia hegemonizmu, konfrontacji i jednostronności na rzecz prawdziwego multilateralizmu. Wskazał, że Chiny proponują konkretne rozwiązania w postaci inicjatyw globalnych – Pasa i Szlaku, Inicjatywy Rozwoju, Inicjatywy Bezpieczeństwa i Cywilizacyjnej – które mają stanowić alternatywę dla dominujących dotąd modeli zachodnich. W przemówieniu znalazły się także odniesienia do bezpieczeństwa i sprawiedliwości w stosunkach międzynarodowych. Xi akcentował potrzebę zapewnienia wszystkim państwom równych praw w procesie decyzyjnym niezależnie od ich wielkości, siły czy bogactwa, wzywał do rozwiązywania sporów przez dialog oraz do wspierania gospodarek rozwijających się. W wymiarze gospodarczym podkreślił ogromny potencjał chińskiego rynku, dynamiczny wzrost na poziomie 5,5 procent rocznie w okresie 14. planu pięcioletniego i znaczenie kraju jako motoru globalnego wzrostu. „Inwestowanie w Chiny oznacza inwestowanie w przyszłość” – powiedział, dodając, że jego państwo pozostaje jednym z najbezpieczniejszych miejsc dla globalnych inwestorów i kluczowym centrum innowacji technologicznych oraz zielonej transformacji.
Gyeongju w perspektywie nowego porządku
Szczyt APEC w Gyeongju stał się ilustracją szerszej zmiany w światowym porządku gospodarczym. Jak pisze Glenn Diesen w książce Nowy porządek świata phttps://myslozbrodnia.pl/produkt/nowy-porzadek-swiata-po-wojnie-ukrainskiej/o wojnie ukraińskiej, liberalna hegemonia Zachodu, oparta na amerykańskim przywództwie i globalnej jednobiegunowości, ulega erozji, ustępując miejsca policentrycznemu układowi sił. Obrady w Korei Południowej potwierdziły, że to właśnie Azja i Pacyfik wyznaczają dziś kierunki globalnych trendów. Region ten odpowiada za około 61 procent światowego PKB i 50 procent globalnego handlu, a jego gospodarki stają się laboratorium nowych modeli współpracy i integracji. Deklaracje z Gyeongju, choć zachowują język liberalnej współpracy handlowej, w praktyce wskazują na wchodzenie świata w etap, który Diesen określa jako „interregnum” – okres pomiędzy starym porządkiem liberalnym a nowym, jeszcze nieokreślonym ładem wielobiegunowym. Multilateralizm, do którego odwołuje się Xi, ma w tym kontekście podwójne znaczenie: z jednej strony potwierdza przywiązanie do zasad współpracy i równości państw, z drugiej – stanowi narzędzie redefinicji globalnych reguł gry w kierunku, który zwiększa rolę Azji. Wypowiedzi chińskiego przywódcy o „uczciwości i sprawiedliwości jako warunkach pokoju i rozwoju” kontrastują z zachodnią retoryką dominacji i konkurencji, tworząc alternatywny język porządku międzynarodowego, w którym zamiast hegemonii pojawia się kategoria równowagi i wzajemnych korzyści.
Konsekwencje dla gospodarki i przyszłości
Spotkanie w Gyeongju nie ograniczyło się do deklaracji politycznych – jego skutki będą odczuwalne w wielu sektorach gospodarki. Dla branży technologicznej i cyfrowej oznacza to przyspieszenie prac nad regulacjami dotyczącymi sztucznej inteligencji, interoperacyjności danych i bezpieczeństwa łańcuchów dostaw. Region APEC staje się poligonem dla testowania nowych standardów zaufanej AI, przejrzystości modeli i zgodności z lokalnymi reżimami prywatności, co może wyznaczyć globalne kierunki rozwoju. Dla sektora energii i przemysłu zielonego priorytetem staje się transformacja ku niskoemisyjności – APEC promuje współpracę w zakresie zielonych finansów, czystych technologii i raportowania śladu węglowego, podczas gdy Chiny umacniają pozycję jako „fabryka zielonej transformacji”, kontrolując produkcję baterii, paneli fotowoltaicznych i samochodów elektrycznych. Równie istotna pozostaje kwestia odporności łańcuchów dostaw: digitalizacja logistyki, rozwój portów i korytarzy morskich oraz systemów e-dokumentacji stają się nowym wymiarem bezpieczeństwa gospodarczego. W finansach obserwujemy proces zbliżania standardów ujawniania danych ESG i interoperacyjności płatności transgranicznych, co może stopniowo zbliżać Azję i Pacyfik do roli centrum globalnych innowacji finansowych.
W tym kontekście szczyt APEC w Gyeongju można uznać za moment przełomowy. Pokazuje on, że centrum ciężkości światowej gospodarki i polityki przenosi się coraz wyraźniej do Azji, a zarazem, że globalny porządek wchodzi w fazę przejściową. W duchu refleksji Diesena można powiedzieć, że świat próbuje utrzymać stabilność w procesie przekształcania się: z jednobiegunowego układu dominacji w wielobiegunową architekturę współzależności. W tej nowej konstelacji Europa – a wraz z nią Polska – musi zrozumieć, że przyszłość handlu, technologii i standardów nie będzie już kształtowana wyłącznie na Zachodzie. Świat, który wyłania się z Gyeongju, to świat współzależności i konkurujących wizji porządku, w którym sukces zależy od zdolności adaptacji, a nie od przywiązania do dawnych schematów.
Spotkanie Truma z Xi Jinpingiem w tle
W dniach poprzedzających główne obrady w Gyeongju doszło na marginesie szczytu do krótkiego, lecz znaczącego spotkania bilateralnego pomiędzy Trumpem a Xi Jinpingiem. Rozmowy, które odbyły się w Busan 30 października 2025 roku, dotyczyły przede wszystkim handlu – Trump zadeklarował cięcie taryf, w ramach czego Chiny miały wznowić zakupy amerykańskiej soi oraz kontynuować eksport surowców ziem rzadkich. Spotkanie zostało opisane jako „roaring success” ze strony Trumpa, podczas gdy Xi wychodził z rozmów w silniejszej pozycji negocjacyjnej — wedle analityków stało się symbolicznym wyznacznikiem przesunięcia relacji USA-Chiny z fazy konfrontacji w stronę okresu delikatnej stabilizacji.

Znaczenie dla porządku międzynarodowego
Spotkanie Trump–Xi na marginesie APEC nie zmienia od razu reguł gry, ale może być symbolicznym momentem w przesunięciu równowagi gospodarczej i politycznej. Z perspektywy Glena Diesena model liberalnego porządku, w którym dominowała jedna potęga (USA) i jeden zestaw reguł, wchodzi w fazę transformacji – pojawia się większa rola azjatyckich ośrodków, samodzielność aktorów regionalnych i konkurencja o standardy, łańcuchy dostaw, technologie. W tym kluczowe są kwestie: kto definiuje zasady handlu i inwestycji, kto kontroluje nowe obszary — metale ziem rzadkich, AI, dane — oraz jak wygląda relacja między bilateralnymi dealami a wielostronnymi ramami (jak APEC, WTO).
Spotkanie – choć w formule bilateralnej – odbyło się właśnie w przestrzeni wielostronnego forum (APEC), co dodatkowo wzmacnia symbolikę: USA i Chiny próbują objednać swoje strategie w regionie Azji-Pacyfiku. Jednak brak pełnej deklaracji końcowej APEC wskazuje, że konsensus pozostaje ograniczony; to pokazuje, że reguły nie są jeszcze w pełni ugruntowane.
Nowy porządek świata po wojnie ukraińskiej. Globalna hegemonia w zwarciu z eurazjatyckim ładem
Poprzednia najniższa cena: 59,00 zł.
Pięćset lat hegemonii Zachodu dobiega końca. Rośnie żądanie większości państw zbudowania systemu opartego na wielobiegunowości i równości suwerennych krajów. Autor w sposób bardzo przenikliwy śledzi upadek liberalnej hegemonii, wskazując jednak, że wielobiegunowy porządek świata jest dopiero w fazie kształtowania i świat znajduje się obecnie w okresie interregnum.

